Recenzja "Dieter - der Film"
Oto recenzja filmu napisana przez Maro. Oczywi¶cie - ogromne dziêki za jej udostêpnienie :)
Po wielu latach rozczarowañ muzycznymi dokonaniami Dietera
Bohlena, trudno by³o zdobyæ siê na hurraoptymizm przy okazji premiery jego
pierwszego autobiograficznego filmu. Mimo, ¿e dwie ksi±¿kowe autobiografie
muzyka, wydane dwa lata temu zrobi³y olbrzymi± furorê na niemieckim rynku
bestsellerów, ryzyko nakrêcenia na podstawie jednej z nich pe³nometra¿owego
kinowego obrazu, wydawa³o siê dla marketingowych bossów zbyt wielkie.
"Dieter" nie doczeka³ siê zatem premiery na du¿ym ekranie. Media
skrzêtnie i z nieukrywan± satysfakcj± odnotowa³y ten fakt, tytu³uj±c nag³ówki:
"Bohlen za kiepski dla kina...". Sam producent niechêtnie, nawet do¶æ
pokrêtnie wypowiada³ siê o ca³ej sytuacji. Ju¿ na pocz±tku realizacji
swojego planu napotka³ trudno¶ci z obsad± ról. Nie³atwo by³o skompletowaæ
dobr± komediow± ekipê. Zapewne trudno by³oby te¿ ostatecznie namówiæ j±
do wspó³pracy, bud¿et i ambicje filmu by³y bowiem za ma³e, a jego tre¶æ
zbyt kontrowersyjna. Zrezygnowano wiec zarówno z obsady jak i z kina. Powsta³a
78-minutowa rysunkowa komedia, po któr± siêgnê³a stacja RTL. Efekt pracy
autorów kreskówki okaza³ siê zaskakuj±co dobry. Oczom prawie 9 mln telewidzów,
którzy zasiedli przed telewizorami 4 i 5 marca 2006 ukaza³ siê Dieter ju¿
widziany, a jednak nieco inny. Mniej nadêty, bardziej cichy i spokojny, ale
przede wszystkim budz±cy autentyczn± sympatiê i respekt.
Jego dzieciñstwo elegancko i dowcipnie skrojone pod³óg biografii przeciêtnego
obywatela, da³o pocz±tek wy¶mienitej zabawie twórców z wizerunkiem Bohlena,
kreowanym przez lata w mediach. Dziêki nim postaæ w kreskówce nie "je¿y
siê", nie obra¿a na swój stereotyp "przyjemnego dupka". W³a¶ciwie
tylko wyolbrzymia i powiela istniej±ce ju¿ kalki, robi z nich u¿ytek w
najlepszym tego s³owa znaczeniu. Pod p³aszczykiem naiwniaka budzi wspó³czucie,
a co najwa¿niejsze staje siê jedynym pozytywnym bohaterem po¶ród postaci
pierwszoplanowych. Jakby to podsumowa³a Sabrina Setlur jest "bestimmt
lustig", chocia¿ wcale nie on roz¶miesza najbardziej. Znacznie weselej,
bo zdecydowanie bardziej groteskowo wypad³y inne gwiazdy pierwszego planu:
Thomas Anders, uzale¿niony od nogi ¿ony, homo-heteryk o genialnym g³osie.
Nadja abd el Farrag, silikonowana, alkoholizuj±ca siê mistrzyni kamasutry o
powalaj±co szczerym u¶miechu. Verona Feldbusch, demoniczna, lekko rozpaplana,
nierozgarniêta, rz±dna milionów dama, z jak jej siê wydaje talentem
wokalnym. Nora, pierwsza przed Thomasem, mened¿er, pi±te ko³o u wozu Dietera,
z jak jej siê zdaje - wyrafinowanym gustem kulinarnym. A tak¿e Sylvester
Stallone (jako Rambo) i Brigitte Nielsen (jego ¿ona).
Po premierze, wbrew niew±tpliwym wa¿nym atutom filmu, nie obesz³o siê oczywi¶cie
bez krytyki. W opinii niektórych bowiem, sposób ukazania postaci w kreskówce
pozwala s±dziæ, ¿e i tym razem prawda zosta³a przewrócona do góry nogami.
Ale ostatecznie - kto tak naprawdê wie, jaka jest prawda o ¿yciu Bohlena?!
Komedia powinna ¶mieszyæ, a wiêc jej naturalnym budulcem musi byæ groteska.
Przerysowanie pewnych negatywnych cech charakteru gwiazd kreskówki nie musi
oznaczaæ, i¿ ci s± zupe³nie ich pozbawieni! Czy ¦wir u Marka Koterskiego,
pomimo ze¶wirowanej, groteskowej osobowo¶ci, jest a¿ tak bardzo nieautentyczny?
Krytycy, którym od zawsze jednak ulewa³ siê jad na na wszystko, co zrobi³
Bohlen, nie zdobyli siê i tym razem na mi³e s³owo. Pewnie nie bêdzie mo¿na
liczyæ na nich równie¿ przy okazji recenzji p³yty, która mia³a ju¿ swoj±
premierê i na dzisiejszym rynku pop prezentuje siê ca³kiem przyzwoicie.
Bohlen zdaje siê jednak tym nie przejmowaæ. Przekornie oraz tendencyjnie
odpowiada na uszczypliwo¶ci dziennikarzy dotycz±ce filmu, a przede wszystkim
rezygnacji w nim z ¿ywych aktorów: "Wielu moich znajomych mówi³o - po
co ci aktorzy? Przecie¿ i tak nikt nie zdo³a zagraæ wystarczaj±co dobrze tak
olbrzymiego artysty, jak ty! Dlatego zrezygnowa³em".
W kreskówce swoja karierê motywuje jednoznacznie i bez ¿enady: "Kapusta,
kobiety, samochody". Mieszka w pa³acu z ogrodem, w którym nawet ma³p nie
brakuje. Zalicza rzesze modelek i fa³szywie ¶piewa. Chcia³oby siê powiedzieæ
- oto ca³y Bohlen, dok³adnie taki, jakim wymarzy³ go sobie ka¿dy!
Oby ponad 4 miliony ludzi poni¿ej 29 roku ¿ycia, które tylko w sobotni wieczór
obejrza³o ow± komediê o cz³owieku, przed³u¿y³o Bohlenowi w przysz³o¶ci
karierê artystyczn±. Tak jak zreszt± sobie tego za¿yczy³.
Amen.
Zapraszam do dyskusji o filmie na forum: Dieter - der Film - Wasze oceny
![](https://www.moderntalking.pl/grafika_php/datownik.gif)
DziÅ› 27.07.2024 Kalendarium: rocznica ¶lubu Thomasa i Nory (1985) |
![](../grafika_php/sonda2.gif)