Deutschalnd sucht den Superstar 4 wystartowało

Czwarta odsłona Deutschland sucht den Superstar wystartowała wczoraj wieczorem. Osoby, którym nie znudziły się jeszcze programy poszukujące utalentowanych wokalistów i wokalistek, przez najbliższe miesiące będą mogły przynajmniej kilka razy w tygodniu oglądać także Dietera Bohlena w roli jurora. Jak pokazują wyniki oglądalności - osób takich jest całkiem sporo. Wczorajszy pierwszy casting oglądało 6,24 mln widzów, co jest liczbą o ponad pół miliona większą niż w wypadku uznanej za sukces trzeciej edycji show. Zwolenników kompozytorsko-producenckiego talentu Dietera może jednak zmartwić fakt, że podobnie jak ostatnio, tak i tym razem jego utwór nie będzie automatycznie pierwszym singlem zwycięzcy programu. Jak informuje Die Welt - finałowe utwory będą wyprodukowane przez specjalnie do tego zatrudniony sztab muzyków z myślą o konkretnej osobie. O koncepcji albumu dziesiątki finalistów póki co nic nie wiemy.
Sam Dieter jest zadowolony z muzycznego poziomu pretendentów do miana supergwiazdy. Obok zawsze obecnej grupy niezbyt utalentowanych uczestników, pojawić miało się wielu znakomitych kandydatów. Nie ukrywa też, że byłby zadowolony, gdyby zrezygnowano ze śpiewania po angielsku na rzecz języka niemieckiego. W powiązaniu z wcześniejszymi wypowiedziami można więc wywnioskować, że po niezbyt udanej od strony komercyjnej przygodnie z Nathalie Tineo, Bohlen ma nadzieję na znalezienie w DSDS śpiewającej w podobnej stylistyce nowej wokalistki - niekoniecznie zwycięskiej, ale na pewno już po części wypromowanej przez program - która chciałaby nagrać z nim płytę.

Źródło: quotenmeter.de, bohlenworld.de, Die Welt