Dieter Bohlen i Nino De Angelo?
Ci, którzy myśleli, że na współpracy z Nathalie Tineo zakończą się sensacyjne wiadomości związane z osobą Dietera Bohlena byli w błędzie. Nino De Angelo, niegdyś jeden z najpopularniejszych niemieckich wokalistów jest obecnie bankrutem z długami sięgającymi 1,5 mln euro. Alkohol i narkotyki sprowadziły go prawie na dno. Jednak istnieje pewna nadzieja na poprawę... Oto treść wywiadu z Nino, który ukazał się w gazecie BZ:
Co słychać u Ciebie?
O zeszłym roku chciałbym zapomnieć. Moja żona Michaela rozstała się ze
mną. Teraz jest lepiej, od 5 tygodni gram w serialu RTL "Unter Uns",
znów zarabiam pieniądze.
Ze swojej gaży możesz jednak jedynie spłacać swoje długi.
Tak, niestety. Pieniądze idą do urzędu skarbowego, komornik co miesiąc
zabiera z tego 1000 euro.
I co dalej?
W tym tygodniu spotykam się z Dieterem Bohlenem. Od wielu lat się przyjaźnimy.
Z jego pomocą chciałbym nagrać nową płytę, wrócić do świata biznesu
muzycznego. On z pewnością nie zostawi mnie na lodzie. Z nim mogę stanąć na
nogi, mam tylko 42 lata.
Czy masz jakiś kontakt z Michaelą?
Nie, rozstaliśmy się w zeszłym roku, ale z całego serca chciałbym abyśmy
znowu byli razem.
A co u Twoich dzieci?
Luca (14) i Luisa-Maria (17) mieszkają z moją byłą żoną Judith. Często
się widujemy. Jestem szczególnie dumny z Luisy. Brała udział w castingach
RTL. Moim największym marzeniem jest, aby RTL przedłużył mój 5-miesięczny
kontrakt i abym mógł zagrać wspólnie z Luisą w "Unter Uns".
Dieter Bohlen zawsze pochlebnie wypowiadał się o Nino De Angelo i jego muzycznej klasie. Tym razem podejmując się współpracy z nim nie miałby nic do stracenia, a niezwykle dużo do zyskania. Zarówno w oczach opinii publicznej jak i u zwykłych fanów, którzy wprost uwielbiają jak dotąd jedyny ich wspólny album - "Samuraj" z 1989 roku.
Źródło: bz.berlin1.de
Dziś 29.03.2024 |